O bez kitu, lubie sci fi, obejrze wszystko bez wzgledu na oceny ale to tutaj, to jest jakies nieporozumienie. Zupelnie jakby robili film w 80-tych latach, czyli budowanie jakiegos napiecia przez caly film aby pokazac „cos” przez ulamek sekundy na samym koncu…
Dziękuję za uratowanie mi 1,5 h życia
O bez kitu, lubie sci fi, obejrze wszystko bez wzgledu na oceny ale to tutaj, to jest jakies nieporozumienie. Zupelnie jakby robili film w 80-tych latach, czyli budowanie jakiegos napiecia przez caly film aby pokazac „cos” przez ulamek sekundy na samym koncu…
Masakra dialogi do 4 liter aktorstwo drętwe totalny gniot
strata czasu nie ogladac
Szkoda czasu …